

Slovan Bratysława przystępuje do inauguracyjnego spotkania Ligi Konferencji w dobrym nastroju po serii pięciu meczów bez porażki w kraju. Drużyna Vladimira Weissa strzelała w tym okresie co najmniej dwa gole w każdym spotkaniu i odniosła dwa kolejne zwycięstwa na własnym stadionie w lidze słowackiej.
Jednak europejskie statystyki są mniej optymistyczne. Slovan niedawno przegrał w Tehelné Pole z Young Boys w eliminacjach Ligi Europy i ma na koncie dwie kolejne porażki w europejskich pucharach. Historia też nie przemawia na ich korzyść – w trzech wcześniejszych starciach z francuskimi drużynami nie odnieśli ani jednego zwycięstwa. Choć potrafią być groźni, gdy strzelą pierwsi, to ich problemy w starciach z silniejszymi rywalami w Europie sugerują trudny wieczór.
Strasbourg rośnie w siłę
Strasbourg przyjeżdża na Słowację z dużą pewnością siebie, mimo pechowej porażki z Marsylią w ostatni weekend. Zespół Liama Roseniora zajmuje piąte miejsce w Ligue 1 i imponuje formą wyjazdową – w trzech meczach zdobył osiem bramek. Awans po dwumeczu z Brøndby również pokazał ich siłę ofensywną, gdy Emanuel Emegha i Ismael Doukouré trafiali już w pierwszej połowie.
„Le Racing” słyną z odporności – rzadko przegrywają dwa mecze z rzędu i regularnie punktują, gdy pierwsi otwierają wynik. Ich balans ofensywny i głębia kadry mogą dać im przewagę nad drużyną Slovana, która wciąż szuka stabilności w europejskich rozgrywkach.
Prognoza: 2
Slovan potrafi postawić się na własnym stadionie, ale w Europie zawodzi zbyt często. Wyjazdowa forma Strasbourga i ich ofensywna siła wskazują, że najbardziej pewnym typem jest zwycięstwo gości (2).